Zapach maski jest przyjemny, nie drażni, długo utrzymuje się na włosach. Jej konsystencja jest gęsta, więc jest bardzo wydajna mimo swojej niewielkiej pojemności. Skład jest typowo emolientowy, bałam się gliceryny która lubi puszyć moje włosy. Przez zimę moje włosy miały przede wszystkim kontakt z produktami z proteinami, cieszę się, że dzięki tej masce będę mogła skupić się na pielęgnacji emolientowej.
Stosowanie maski na moich włosach wygląda tak samo jak w przypadku wszystkich Biovaxów - kompres. Według mnie daje to najlepsze efekty. Po użyciu włosy są miękkie, nawilżone, sypkie, dociążone. Przede wszystkim nie są spuszone.
Maska jest godna polecenia. Poleciłabym ją wszystkim osobom, których włosy kochają emolienty. Mimo różniących się opinii na temat tej maski w blogosferze jest godna uwagi. Na koniec lekka refleksja, po tylu użyciach masek Biovaxa zastanawiam się czy trafię na taką , która nie sprawdzi się na moich włosach :)